2 marca pomoc...

Po pierwsze... Smile

Potrzebuje pomocy odnośnie scenariusza.

Siedziałem pół godziny nad mapą i wymyśliłem tylko jedną rzecz.
W szkole będą 2 ładunki wybuchowe (na parterze i 1 pietrze)
Drużyna A(broniący) będzie broniła budynku- Drużyna B(atakujący) atakuje. Gdy drużyna B zdobędzie szkołę musi go utrzymać przez 1,5 godziny. W budynku znajduje się skład amunicji Drużyny B. Jeżeli drużyna A odbije szkołę.
Drużyna B w wyniku "braku" amunicji przez 30 minut może tylko i wyłącznie strzelać ogniem pojedynczym. (zakaz używania auto)
Problem polega na tym, że gra musi się toczyć na całej roszarni ponieważ muszę jakoś rozmieścić wszystkich ludzi. Dlatego proszę was o podsuwanie pomysłów
Co, gdzie i na jakich zasadach rozmieścić w punktach:

- klatka 1,
- klatka 2
- bocian
- rampa 3
- Kible\ Hala

P.S. Chciałbym, abyście na tej strzelance zagrali razem z MIWO w jednym teamie. Zobaczycie jak chłopaki są wyszkoleni, co potrafią i jak dobrze potrafią skoordynować swoją grę.

hmmm poltora godziny to dosc dlugo. ale zanim team b bedzie bronil przez 1.5 godziny musi odbic ten budynek. wiec hmm na poczatku chyba chcesz troche oslabic druzyne a. By team b na poczatku sam nie meczyl sie z odbijaniem budynku przez 1.5h?? Smile

. Bomby maja byc zdetonowane przez team b ktory bedzie na poczatku atakowal team a czy dopiero po zdobyciu budynku ma to zrobic przeciwna druzyna??

Stary - wasik, malo co rozumiem z tego co napisales Smile

szczerze mowiac ja tez xD poprostu strasznie miesza sie to Team a . Team b
Team A Czesia
Team B Esca

Czesio broni szkoly a Esco ma za zadanie odbic budynek i bronic go przez 1.5godziny. Ale najpierw trzeba oslabic druzyne Czesia by Esco bez wiekszych problemow mogl zdobyc szkole (Np wyslac ich w inny rejon roszarni).

A bomby kto ma zdetonowac ?? Esco przy pierwszym odbijaniu budynku. Czy czesio w drugiej fazie rozgrywki gdy on bedzie atakowal szkole ??

Teraz powinno to byc bardziej zrozumiale. To co czesiu pisal tez musialem kilka razy czytac bo to A i B mi sie mieszalo =]

Ej ale dlaczego mnie do tego mieszasz?? Smile

Bronic budynek przez 1,5h?! Shocked

hahahaha, ten budynek jest tak samo ciezki do bronienia co do atakowania Smile

...

Fajnei by bylo, zeby zrobic jakies oslony dla broniacych w formie, np. workow z piaskiem... juz kiedys przyszlo mi to do glowy. Kolo kotlowni w magazynach (jesli jeszcze stoja) bylo mnostwo workow jutowych, moznaby zrobic z tego jakies zaslony, no ale kto by sie tego podjal...
Poza tym nie wiem czy ona dalej tam sa a 2 sprawa to trza by bylo je jakos przetransportowac do wolczyna - a nie bedzie tego malo mysle ze ok 100 jak nie wiecej Sad

A jak nie worki to jest wnostwo gruzu albo nawet tych betonowych plytek chodnikowych...

Pomyśl o wnoszeniu ich na piętro :F

No wiem, dlatego to malo prawdopodobne jest... ale jesli juz by sie to wnioslo i ustawilo to fajnie by bylo Razz

No mozna latwiej sie bronic przed ostrzalem z zwenatrz w Szkole... co jest ciezkie...

skladamy sie po 5 na gaz czy paliwo 10 typa jeden dzien i robimy wszytko co chcemy !! tylko chęci !! tylko chęci !!

Tylko najpierw trza sprawdzic czy one tam sa Smile

Mieliśmy robić bunkry, nawet były osoby chętne.

Drużyna Broniąca będzie miała kilka punktów na całej roszarni(rampa, szkola, bocian, klatka 1,2, kible), które cały czas będzie musiała osłaniać. Drużyna atakująca będzie musiała zdobyć te wszystkie punkty, Do tego będzie musiała zdobyć szkołę i ją ochraniać. Szkoła musi być zdobyta. Jeżeli Atakujący nie zdobędą szkoły to jej nie wykonają zadania.

Taki mnie pomysł naszedł, żeby zrobić krótki wstęp-scenariusz 2 marca. Mianowicie przyjeżdzają goście i zbierają sie w jakimś tam miejscu. I wysyłamy do nich 1 osobe z rozkazami.
Scenariusz:
Druzyna A czyli my - 13+ludzie z okolicy co zawsze grają. Na terenie roszarni(części od klatek, kibli itp) Przetrzymuje 2 jeńców. Nie jest określone dokładne miejsce. Druzyna B dostanie ze mogą być gdzieś na tym terenie. Jedeń z jeńców może być ranny, aby trudniej było go ewakuować. Drużyna B ma nie dopuścić do zgonu żadnego z jeńców i bezpiecznie ich ewakuwać poza strefę walki. Z wiadomych przyczyn(przewaga liczebna chociażby) drużyna A nie ma szans za wielkich, ale to jest tylko taki wstęp trening. Powiedzmy, że respy 5 minutowe, a całkowity czas gry max 30 minut, po tym czasie nastapi egezkucja zakładników. My na naszym terenie będziemy mogli rozstawić pułapki/zasadzki, a chłopaki przyjezdni otrzymają ciekawą i szybką grę. Smile

Co Wy na to? Wszystko do dopracowania jest jeszcze.
Całość polega na tym, że team B- przyjezdnych wejdzie w scenariusz nie znająć naszego uzbrojenia, położenia i nawet nie zdając sobie sprawy z naszej liczebności co daje nam niezłą przewage.
Jeśli będą pytania o pułapki to wszelkie linki z syngalizacjami dźwiękowymi (jak majster używał na 1 z zlotów Smile

)

Pomysl mysle dobry. Co do jencow to mozna zastosowac worki wypelnione piaskiem... i musza je przetransportowac na jakies "kadowisko", nadac sygnal do ewekuacji i bronic ladowiska przez jakis czas.

Myślałem o żywych jeńcach którzy by jęczeli a to że coś ich boli a to że jeden sam iśc nie może i wogole jeden z jeńców mógłby być podstawiony i być oszustem Very Happy

naszym

I to sie poswieci na cala rozgrywke zeby siedziec w jakiejs dziurze??